piątek, stycznia 15, 2010

NORGES LOVER (45) Tetris z wiewiórek

Przestałem wpuszczać do domu dziewczyny. Wpadłem w panikę, podejrzewając, że któraś podmieniła mi papier toaletowy na taki ze wzorem serduszek. - Oho, zaczyna się! - pomyślałem, mając niechybnie na myśli, że się zaczyna. Po dokładniejszym śledztwie okazało się jednak, że to ludzie ludziom ten los zgotowali. Ledwo dostrzegalne odciśnięte serduszka są na papierze Serla, który zawsze sam sobie kupuję.

Wybrałem go, bo ma uroczą uśmiechniętą wiewiórkę na opakowaniu - no, zwierzątko fajne - i do tego okazał się najtańszy z lepszych papierów. Nietrudno więc sobie wyobrazić, co się stanie, kiedy przecenić go o połowę w jednym z większych marketów miasta. No właśnie. I to wtedy dostałem telefon (Atomówki widocznie boją się wiewiórek).

Kiedy przyszedłem, mieli ze 20 palet w magazynie. Władca Pierścieni niech sie zarumieni - jakie z tego powstawały wieże... I tak przez 5 godzin dokładałem towaru, aż go zabrakło. Okazało się, że przy papierze z wiewiórką Serlą wcale nie trzeba wiele uwagi, bo znakomicie wygląda nawet do góry nogami. W końcu to takie zwierzątko, co śmiga po gałęziach. Nie dziw, że papier nazywa się ACROBAT.

Za to z owieczkami tak się już nie da, i pewnie dlatego papier Lambi tego samego producenta jest droższy. Nie dało się także uciec od ich oskarżającego wzroku, którym raczą każdego amatora jagnięciny. A zostałem otoczony owieczkami, kiedy wiórki się rozeszły (wiadomo, to-to nie wysiedzi na miejscu). Wpatrzony tak w owcze mordki wyobrażałem sobie, że na jednej kupie układam wszystkie swoje owieczki z różnych portów... Olaboga!

Na szczęście rzeczywistość nie dawała mi odpłynąć i musiałem wciąż odpowiadać na nerwowe pytania klientów. - A gdzie jest ten tańszy papier? - A ile paczek może kupić jeden klient? - A ile kosztuje?

Udzielając odpowiedzi na ostatnie, poczułem się jak Chef zapytany w 7 odc. 5 serii South Parku o właściwy wiek inicjacji seksualnej:
- 17.
- 17, ale jeśli jesteś zakochany?
- Nie, po prostu 17.
- Ale co jeśli nie jesteś na to gotowy?
- 17 lat i jesteś gotowy.

Tyle że ja akurat mówiłem: 14,90.