Dzisiejszą liczbą Ulicy Sezamkowej jest „17“. Ale zanim porozmawiamy o numerkach, zacznijmy z pedagogicznym sadyzmem: od uzmysłowienia ich ponurych konsekwencji.
Sieć marketów Kiwi odbębniła 10-lecie akcji, w której co 4. paczkę pieluszek dawano gratis. W ten sposób rozdano 135 mln paczek pieluch - czyli jedną na minutę. Gdyby ułożyć z nich wieżę - mówią reklamy - miałaby 12.127 m.
- A co dopiero - myślę sobie - gdyby tak ta wieża runęła, uwalniając zawartość...
Ale jeszcze wyższa byłaby wieża z kochanek Warrena Beatty (nawet jeśli ustawić je w konstelacji newtonowskiej, tj. na ramionach poprzedniczek). Według opublikowanej niedawno biografii miał ich mieć 12.775. Wychodzi podobno 1 unikalna kochanka na dzień - do czasu zawarcia małżeństwa z miłości (z Annette Bening), a od utraty dziewictwa w wieku lat 20. Ale przecież, jak już pisałem wcześniej, Chef z South Parku mówił, że czas na to właściwy to 17 lat. Wróćmy więc do liczby dnia.
17 lat to - według Ludwika Stommy - czas, który musiała przeżyć królowa, by zapewnić Burbonom sukcesję na tronie. Stomma wylicza, że potrzeba było 2-3 męskich potomków, co przy śmiertelności niemowląt i prawdopodobieństwie powicia dziewczynek, wymagało odchowania do bezpiecznego 7 roku życia co najmniej pięciorga dzieci. Jako że królowe z trudem dożywały wówczas 40-tki, panny na liście swatów nie przekraczały wieku 23 lat.
- Cóż za marnotrawstwo! - rzekli by więc swaci Burbonów, czytając jedną z powieści Haruki Murakamiego, która właśnie ukazała się w norweskim przekładzie. „Sputnik Love“ traktuje bowiem o miłości głównego bohatera do kobiety od niego o 17 lat... starszej!
Tu zdobędę się na śmiałe wyznanie: jest to uczucie i mnie dobrze znane. Miałem tak raz, jako niemowlak. I od tego czasu to jak u Sztaudyngera: „on był stały - tylko one się zmieniały“. On - czyli ich wiek, rzecz jasna.
Wiem, wiem. Mogę dorzucać coraz nowe anegdoty, ale was i tak zastanawia, dlaczego Warren Beatty zaczął jako 20-latek. Ja go dobrze rozumiem, także preferuję prace na akord, nie na czas.
-
►
2015
(20)
- ► października (3)
-
▼
2010
(35)
- ► października (2)
-
▼
marca
(9)
- NORGES LOVER (60) Kochaj mnie i rzuć (do śmietnika)
- NORGES LOVER (59) W Påske idziemy!
- NORGES LOVER (58) Kupiłaś mi książkę za drogą w ty...
- NORGES LOVER (57) Wór, marzec i gwiazdozbiór Jaka
- NORGES LOVER (56) Ice White Shoot
- NORGES LOVER (55) 17 cm to za mało
- NORGES LOVER (54) Laktacje dmuchacje wiatr
- NORGES LOVER (53) Krwawe głody w oku liczności
- NORGES LOVER (52) Rukola! - ktoś woła mnie
-
►
2008
(19)
- ► października (1)